Kilka tygodni temu Anna Przybylska postanowiła wypowiedzieć wojnę trójmiejskim paparazzi. Aktorka, która chętnie pokazuje na okładkach swoją rodzinę, zaczęła filmować czekających na nią fotografów i publikować te materiały w sieci. Zobacz: Przybylska o paparazzi: "To jakaś orgia! Są AGRESYWNI, wulgarni!"
Okazuje się, że Przybylska złożyła również do prokuratury zawiadomienie o uporczywym nękaniu, czyli stalkingu, którego dopuścić mieli się paparazzi.
Postępowanie toczy się w sprawie, dotyczy artykułu 190a Kodeksu Karnego - paragrafu o nękaniu. Grozi za to do 3 lat więzienia. Śledczy badają obecnie przedstawiony nam materiał dowodowy - potwierdził w rozmowie z TVN24 Witold Niesiołowski z Prokuratury Rejonowej w Gdyni. Śledczy mają 2 miesiące na postępowanie, ale zakończenie działań zależy od tego, jaki będą mieli materiał dowodowy, czy będą świadkowie. Zawsze można przedłużyć takie postępowanie.
Przypomnijmy, że to już drugie takie postępowanie prowadzone na wniosek aktorki. Poprzednie zostało umorzone.