Twórcy TVN-owskiego serialu Wawa Non Stop postawili sobie za cel przebicie hitów tego sezonu - Miłości na bogato i Ekipy z Warszawy. Zebrano więc kilkanaście osób bez większego przygotowania aktorskiego, którzy "grają" na podstawie napisanego scenariusza, mają jednak dużą swobodę w zakresie dialogów. Dodano również własne wypowiedzi "aktorów" prosto do kamery, tzw. setki.
Jak widać, "swoboda" dotyczy nie tylko dialogów. W celu poprawy oglądalności w kolejnym odcinku Wawa Non Stop pojawi się scena... seksu oralnego. Zaangażowano do niej byłą Miss Polonię. Najważniejsze miejsca zostały oczywiście zasłonięte, przypomnijmy jednak, że serial emitowany jest o godzinie 18.
Co sądzicie o takim sposobie przyciągania widzów? Przymie się w serialach?