_
_
Była Miss Polonia, Marcelina Zawadzka, chwali się, że wykorzystuje swoje wdzięki do ułatwiania sobie życia. W rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy wyznała, że wielokrotnie udało jej się wywinąć od kłopotów "na piękne oczy".
Mam kilka kobiecych sztuczek, które się przydają np. kiedy muszę zapłacić mandat - wyjaśnia. Uśmiecham się, ładnie proszę i czasem udaje mi się przekonać policjanta i uniknąć kary. Różnie to bywa, ale rzeczywiście zdarzają się takie momenty, że ładna buzia bardzo mi pomaga.
Korzystając z okazji Marcelina żali się, że... jest za ładna na to, by ludzie traktowali ją poważnie. Widocznie chciałaby czerpać wszechstronne korzyści ze swojej urody, a nie zawsze się to udaje.
Ludzie mnie widzą: oho, blondynka, ładna, w dodatku z dużym biustem i myślą : pewnie nie ma nic do powiedzenia - żali się Zawadzka. Ubolewam nad tym, ponieważ mam taki charakter, że każdemu chciałabym się podobać i ze wszystkimi dobrze żyć. Ale wiem też, że nie zawsze jest to możliwe.
_
_