W niedziele około godziny 14 w Krakowie doszło do poważnego wypadku podczas przejazdu Aleksandra Kwaśniewskiego przez centrum miasta. Jeden z eskortujących byłego prezydenta radiowozów skręcał w lewo i wjechał w rowerzystę, który miał pierwszeństwo. Początkowo Fakt podał, że wypadek spowodowała pomyłka kierowcy, ale z najnowszych doniesień wynika, że rowerzysta był pijany.
Jadący ulicą Księcia Józefa radiowóz chciał skręcać w ulicę Mirowską. Najprawdopodobniej nie zauważył skręcającego z przeciwnego kierunku rowerzysty. Radiowóz skręcił, a w jego prawy bok uderzył 58-letni rowerzysta - powiedziała Katarzyna Cisło z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Rowerzysta w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Badania lekarskie wykazały, że miał 0,87 promila alkoholu we krwi.