Rok temu Joanna Koroniewska postanowiła pożegnać się z serialem M jak miłość. Miała nadzieję, że jej kariera nabierze tempa, tak jak to miało miejsce w przypadku Małgorzaty Kożuchowskiej. Niestety, nic podobnego się nie stało.
Przeciwnie - gwiazda Koroniewskiej mocno przygasła, a aktorka musi teraz dorabiać czytając e-booki i występując w reklamach. Stacje telewizyjne nie spieszą się, by powierzać jej nowe role. Ostatecznie musiała się zadowolić programem o finansach. Mówi się, że może poprowadzić nową edycję Tańca z gwiazdami.
Tymczasem Ilona Łepkowska postanowiła, że po roku nieobecności Małgosia Mostowiak wróci na ekrany. Koroniewska nie ma jednak co liczyć na to, że wróci na plan. "Królowa seriali" nie wybacza takich zdrad.
Małgosia Mostowiak wróci na ekrany pod koniec tego sezonu, czyli przed wakacjami - mówi informator Faktu. Ale na pewno nie będzie jej już grała Joanna Koroniewska.
Castingi na jej następczynię rozpoczną się w grudniu.