Po "ataku terrorystycznym", do którego doszło pod siedzibą Radia Eska, Kuba Wojewódzki miał nadzieję, że zostanie "męczennikiem". Sam nawet tak się nazwał po ogłoszeniu, że oblano go "żrącą substancją". Niestety, zamiast ogólnopolskiego współczucia doczekał się żartów i kilku niewygodnych pytań. Pojawiły się po ujawnieniu przez policję faktu, że zaatakowany dziennikarz TVN nie współpracuje z organami ścigania. Zobacz: Wojewódzki NADAL NIE ODDAŁ kurtki policji!
W sieci pojawiła się właśnie okładka nowego Wprost, na którym zobaczyć można czarno-białe zdjęcie Wojewódzkiego podpisane: Pajac Obywatelski. Jak blefuje Kuba Wojewódzki. I dalej: W najnowszym numerze "Wprost" o tym jak Kuba Wojewódzki manipuluje opinią publiczną.
Przypomnijmy, że kiedy naczelnym tygodnika był kolega Wojewódzkiego, Tomasz Lis, znacznie lepiej go tam traktowano. Zobacz: Wojewódzki: "GŁOSUJĘ, BO KANDYDUJĄ KRETYNI!"