Chris Hemsworth znany jest ze swojej imponującej muskulatury. Australijski aktor utrzymuje sporą masę na potrzeby roli Thora. W najnowszym wywiadzie wyznał jednak, że przygotowuje się obecnie do kolejnego filmu, Heart Of The Sea, który bazuje na prawdziwej historii, która zainspirowała Hermana Melvillea do napisania Moby Dicka.
Kilkoro marynarzy zostaje na morzu uderzonych przez wieloryba. Ich statek tonie, więc muszą się przenieść na małą łódź ratunkową i dryfować przez 90 dni - opowiada Chris. Gdy czują, że nadchodzi śmierć, zaczynają zjadać się nawzajem.
Na potrzeby roli gwiazdor musiał się drastycznie odchudzić.
To zabawne, gdy masz 15 dużych, muskularnych facetów opowiadających sobie, jak liczą kalorie, co powinni, a czego nie powinni jeść - mówi. Codziennie przyjmuję 600 kalorii, jem kilka sałatek, kilka kawałków chudego mięsa i to wszystko. Do łóżka chodzę głodny.