Marta Grycan i jej córki nadal naśladują swoje idolki z Hollywood, Kardashianki. Kopiują ich stroje, a nawet zabiegi, jakim poddaje się Kim. Niedawno w show Klinika urody niedoszła gwiazda telewizji poddała się "wampirycznemu liftingowi" twarzy, który polega na wstrzyknięciu krwi pod skórę. Zobacz: Grycan zrobiła sobie "WAMPIRYCZNY LIFTING"!
W programie Grycan skomentowała swoją decyzję, tłumacząc, że dla niej takie zabiegi to niemal rutyna.
Dla mnie i dla wielu nowoczesnych i współczesnych kobiet bywanie w gabinetach medycyny estetycznej, stało się czymś bardzo normalnym, czymś dla mnie porównywalnym z wyjściem do fryzjera - wyjaśnia Marta. I dodała: Zawsze lepiej jest być pięknym i zdrowym niż brzydkim i chorym.