Kevin Federline uparcie twierdzi, że Britney Spears ma lesbijskie skłonności. Po raz pierwszy wspomniał o tym w zeszłym roku, gdy planował wydać kompromitującą książkę o piosenkarce. Zrezygnował z publikacji, jednak wykorzystał ten argument w walce o dzieci. W zeznaniu spisał zwierzenia swojej nowej dziewczyny - Nicole Narain. Modelka twierdzi, że Britney starała się ją kiedyś poderwać:
Powiedziałam Kevinowi, że kiedyś Britney próbowała mnie pocałować. Spotkałam ją w łazience w hollywoodzkiej restauracji "Mr Chows". Poprawiałam sobie makijaż przed lustrem i poczułam, że ktoś mi się przygląda. To była Britney. Wyglądała na rozkojarzoną. Popatrzyła na mnie prowokująco. Nie podobało mi się to, denerwowało mnie. Ale chciałam być przyjazna, więc się uśmiechnęłam. Wtedy do mnie podeszła.
Stanęła przed lustrem i spytała, czy mogłaby pożyczyć ode mnie błyszczyk. Zgodziłam się, nabrałam trochę na palec i podałam jej, żeby posmarowała sobie usta. Przewróciła oczami, zachichotała i bardzo sugestywnie wtarła go w wargi. Zorientowałam się, że ona ze mną flirtuje!
Potem pochyliła się w moją stronę i spojrzała na mnie. Poczułam, że chce czegoś więcej. Kiedy opowiedziałam o tym Kevinowi, on odparł: "znając Britney pewnie tak właśnie było". Byłam zszokowana; próbowała mnie poderwać w toalecie! Podejrzewam, że jest biseksualna. Później wyrzuciłam ten błyszczyk. Jej zachowanie było takie niesmaczne!
Kevin i Britney znów walczą w sądzie o dzieci. Wyznania nowej dziewczyny Federline'a zapewne mają mu pomóc w wygraniu sprawy...