Chociaż celebryci oficjalnie nie lubią się z tabloidami, na wczorajszych 10. urodzinach Faktu można było zobaczyć ich całe tłumy. Na imprezie pojawił się nawet... Bronisław Komorowski! Prezydent RP uroczyście pochwalił swój ulubiony tabloid. Ogłosił, że "ta chwila jest dla niego szczególnie miła", bo "Fakt odegrał ogromną rolę w wolności słowa". Trudno się nie zgodzić, choć uważamy, że Pudelek zrobił dla kraju jeszcze więcej.
Edyta Górniak chyba nie zaśpiewa już więc na urodzinach Komorowskiego. Chociaż z drugiej strony - ona też już chyba doceniła "ogromną rolę" Faktu. Zdaje się, że zapomniała, jak nazwała jego dziennikarzy "szczurami" i pokazała im zdjęcie swojego syna ubrudzonego kupą.
Galę uświetnił również występ zaprzyjaźnionej z tabloidem Justyny Steczkowskiej, która zaprezentowała się w eleganckiej, błyszczącej sukni. Piosenkarka, która cztery miesiące temu urodziła trzecie dziecko, wyglądała w niej naprawdę ładnie. To pewnie również zasługa ceny - kreacja z kolekcji Elie Saab kosztuje... 25 tysięcy złotych.
Porównajcie, kto wypadł w niej lepiej: modelka, francuska aktorka Aure Atika na tegorocznym Festiwalu w Cannes, czy może Justyna.