W dniu obchodów odzyskania niepodległości na ulicach Warszawy doszło do bijatyk z policją i spalenia tęczy na Placu Zbawiciela. W trakcie przemarszu patriotów Agnieszka Szulim siedziała w domu. Później żaliła się w telewizji, że jako gwiazda TVN bała się o życie i że to "paranoja". Zobacz: Szulim: "BAŁAM SIĘ WYJŚĆ Z DOMU, bo pracuję w TVN! To PARANOJA!"
Na szczęście poczuła się już bezpieczniej. Celebrytka nie mogła przepuścić takiej okazji, jak lans nad tle zniszczonej instalacji.
Szulim postanowiła zaryzykować i razem ze swoim chłopakiem poszła na Plac Zbawiciela, gdzie wetknęli kwiaty w spaloną tęczę. Fotorelację zamieściła na swoim profilu. Pod jednym ze zdjęć napisała:
_Nie daj się tęcza!_
Ty też się nie daj, Aga. Pudelek radzi: wychodź z domu.
Zobaczcie relację z całowania się pod tęczą na Wawalove: Całowaliśmy się pod tęczą! [Wideorelacja]