Wczoraj o miejsce w półfinale walczyło 12-stu uczestników The Voice of Poland. Na pierwszy ogień poszły Nelli Marczewski i Marzena Ugorna, która zaśpiewała It's A Man's World. Następny na scenie pojawił się Ernest Stanaszek, który wykonał piosenkę Dobrze Wiesz. Widzowie zadecydowali, że najbardziej podoba im się Marzena, zaś Marek Piekarczyk pozostawił w show Ernesta. Z programu odpadła Nelli.
Kolejni rywalizowali ze sobą podopieczni Tomsona i Barona. Pierwsza zaśpiewała Natalia Krakowiak, który zaprezentowała swoją wersję hitu Christiny Aguilery. Michał Grobelny porwał się na hit Michaela Jacksona - Beat It, zaś Arek Kłusowski zaśpiewał Still Got The Blues.
Masz tyle kolorytów, że możesz zmieniać gatunki muzyczne tak jak chcesz. Jesteś wokalistą i artystą, nigdy nie słyszałam kopii w Twoim wykonaniu, zawsze dajesz coś od siebie. Kiedyś zobaczymy ciebie na scenie międzynarodowej - powiedziała zachwycała się nim Edzia.
Widzowie zadecydowali, że dalej rywalizować o zwycięstwo będzie Aro, zaś chłopaki z Afromental zatrzymali Michała. Następni o pozostanie w programie walczyli członkowie grupy Górniak. Pierwsza na scenie stanęła Maja Lasota, a następnie Jagody Kret. Ostatnia wystąpiła znana z Barw Szczęścia Olga Jankowska. Właśnie aktorka pozostała w show dzięki głosom widzów, zaś Edzia zatrzymała Jagodę.
Ostatni przed widzami swoimi zdolnościami wokalnymi chwalili się podopieczni Marii Sadowskiej. Mateusz Ziółko zaśpiewał kawałek U2 Pride, zaś Joanna Smajdor zaprezentowała własną interpretację przeboju T.Love - Moja Warszawa. Jako ostatnia w odcinku zaśpiewała Kasia Stanek. Sadowska zadecydowała, że to ona pozostanie w programie, zaś widzowie wybrali Mateusza.