Przez ostatnie kilka tygodni Kościołem Katolickim w Polsce targały skandale pedofilskie. Okazało się, że dwóch duchownych wykorzystywało seksualnie nastoletnich chłopców na Dominikanie. Ich znajomi w Polsce stanęli w ich obronie, twierdząc, że winę za pedofilię ponoszą rozwodzący się rodzice, "ideologia gender" oraz same dzieci.
Wielu wiernych odwraca się instytucji Kościoła. Jedną z nich jest Ewa Farna:
Jestem osobą wierzącą, ale dla mnie to dwie inne sprawy: wiara i Kościół - powiedziała w 20m2 Łukasza. Stało się to taką instytucją, która, myślę, dużo ludzi zniechęca do tej wiary i to mnie smuci, ale Kościół i wiara to są dwie inne sprawy. No ile takiego bagna się robi z powodu tego, ile patologicznych sytuacji jest w tym wszystkim.