Jude Law i Sienna Miller rozstają się – po raz kolejny
Jude Law i Sienna Miller przestali być parą. Który to raz tych dwoje się rozstaje? Nie chce mi się liczyć. Teraz jednak to Jude powiedział, że ma dość. Dlaczego? Podobno Sienna była zbyt zaborcza i zbytnio go kontrolowała – dzwoniła do niego co dwie godziny i kazała mu opowiadać, dokąd idzie, kiedy wychodził. Jude tak się tym wkurzył, że wrócił do Anglii z USA wcześniej, niż zamierzał, zostawiając Siennę samą na planie filmu „The Factory Girl”. Ona odbiła go jego żonie i matce dzieci, a on przyprawił jej rogi z tłustawą nianią dzieci. Są siebie warci.
Nicole Kidman i Keith Urban – zaręczyny, ślub, dziecko w drodze?
Nicole, chociaż podobno już nie cierpi po tym, jak Tom któregoś wieczora kazał jej się pakować, nadal po cichu rywalizuje ze swoim byłym mężem. Od jakiegoś czasu spotyka się z Keithem Urbanem, piosenkarzem country. Ok, facet jest od niej niższy, ale widocznie Nicole nie lubi koszykarzy. Już od listopada trwają spekulacje, czy imponującej wielkości diament na serdecznym palcu lewej ręki Nicole to czasem nie ozdoba pierścionka zaręczynowego. Mówiło się też i nadal mówi o ich rychłym ślubie – w zasadzie co tydzień pojawia się informacja, że to już.
Nicole mocno zżywa się z rodziną swojego chyba-narzeczonego – spędziła z nimi Święto Dziękczynienia, a nawet Boże Narodzenie, rezygnując z dorocznego spotkania z rodziną oraz dziećmi. Zaraz, chwileczkę… Tom pojechał do rodziców Katie, Nicole do rodziców Keitha. To by znaczyło, że ich dzieci spędziły święta Bożego Narodzenia bez rodziców, na innym kontynencie. Wspaniale. W tej sytuacji nie wiem, czy lepiej byłoby, gdyby plotki o ciąży Nicole były prawdziwe, czy nie – obecne dzieci tej pani i tak są na przegranej pozycji, niezależnie od liczby nowych braciszków i siostrzyczek.
Jennifer Aniston wreszcie stanęła na nogi
Pomimo wcześniejszych doniesień o tym, że Jennifer cierpi nadal po utracie męża, wygląda na to, że wszystko powoli wraca do normy. Jennifer może nadal patrzeć łzawym wzrokiem na zdjęcie, które trzyma na dnie szuflady z majtkami, ale jej związek z Vincem Vaughnem wszedł na nowy poziom – bo Vince wprowadził się do uroczego domu Jen w Malibu.
Dobrze, Jen! Pokaż Vince’owi, gdzie jest najbliższa siłownia, kup mu karnet open i za parę miesięcy już żaden plotkarski blog nie będzie komentował Waszych zdjęć „no tak, ale jednak do Brada mu daleko… co najmniej 15 kg”.
