Jesień nie zaczęła się pomyślnie dla Weroniki Rosati. Od wypadku pod Krasnobrodem, podczas którego auto kierowane przez Piotra Adamczyka stoczyło się do rowu, aktorka porusza się o kulach lub noszona na rękach przez swojego kochanka. Proces zrastania się złamanej w wypadku nogi, którą lekarze załatali tytanową płytką i śrubami, potrwa prawdopodobnie jeszcze 3 miesiące. Potem aktorkę czeka wielomiesięczna rehabilitacja. Jeśli dopisze szczęście, na początku przyszłego roku będzie mogła próbować chodzić.
Z powodu kontuzji Rosati ominęło kilka ciekawych propozycji zawodowych, m.in udział w amerykańskiej produkcji Fisheye, w której miała zagrać z Adamczykiem. Zobacz: Przez wypadek STRACI ROLĘ? Już wiadomo, że nie zdąży wyzdrowieć przed rozpoczęciem zdjęć.
Jak informuje Fakt, to nie koniec złych wiadomości. Polsat podjął właśnie decyzję o zakończeniu Hotelu 52, w którym Weronika grała jedną z głównych ról. Produkcja zakończy się jednak na bieżącym sezonie, a jej czas antenowy zajmą Przyjaciółki. Rosati będzie więc musiała rozejrzeć się za inną pracą.
Przy okazji wyszło na jaw, że Polsat ma też złe wiadomości dla Edyty Jungowskiej i Elżbiety Romanowskiej grających walczące w nadwagą przyjaciółki w nowym serialu 2XL. Produkcja prawdopodobnie także zniknie z anteny już po pierwszym sezonie.