Trwa ładowanie...
Przejdź na

Farrell ma PSYCHOFANA, Alicja boi się o syna!

76
Podziel się:

"Sądziła dotąd, że Henio jest z tatą bezpieczny, ale wizyta szaleńca w jego rezydencji rozwiała te złudzenia".

Farrell ma PSYCHOFANA, Alicja boi się o syna!

Wprawdzie Colin Farrell i Alicja Bachleda-Curuś od dawna nie są już razem, jednak nadal dzielą się opieką nad synem. Henry Tadeusz dużo czasu spędza w tatą w jego willi w Los Angeles. Na terenie posiadłości aktora doszło niedawno do niepokojącej sceny. Mimo że naszpikowany jest urządzeniami monitorującymi, pewnemu mężczyźnie udało się przedostać aż do drzwi wejściowych. 16 listopada postanowił złożyć aktorowi wizytę, a ponieważ jego zachowanie wzbudziło podejrzenia Farrella, skończyło się wezwaniem policji i aresztowaniem intruza. Ten incydent sprawił jednak, że Alicja zaczęła bać się o syna.

Sądziła dotąd, że Henio jest z tatą bezpieczny, ale wizyta szaleńca w jego rezydencji rozwiała te złudzenia - potwierdza w rozmowie z tygodnikiem Na żywo osoba z rodziny aktorki. Alicja martwi się, czy do podobnych incydentów nie dojdzie w przyszłości. Boi się o bezpieczeństwo synka. Poprosiła Colina by wzmocnił ochronę swojej rezydencji.

Farrell ponoć też się tym przejął. Zwłaszcza, że ma już za sobą przykre doświadczenia. W 2006 roku padł ofiarą stalkingu - prześladowała go pracownica sex-telefonu. Pewnego dnia udało jej się przedrzeć na studia, w którym aktor udzielał wywiadu i przerwała go awanturą.

Alicja wiedziała o tamtym zdarzeniu - wyjaśnia informator tabloidu. Mieszka w USA wiele lat i rozumie, że nie jest to najbezpieczniejsze miejsce na ziemi. Czasem myśli, że dla Henia byłoby lepiej gdyby dorastał w Polsce**.**

Z tym, że to się raczej nie uda... Zobacz: "Colin NIE POZWOLI Alicji wrócić do Polski!"

Wprawdzie Colin Farrell i Alicja Bachleda Curuś od dawna nie są już razem, jednak nadal dzielą się opieką nad synem. Henry Tadeusz dużo czasu spędza w tatą w jego willi w Los Angeles. Na terenie posiadłości aktora doszło niedawno do niepokojącej sceny. Mimo że naszpikowany jest urządzeniami monitorującymi, pewnemu mężczyźnie udało się przedostać aż do drzwi wejściowych. 16 listopada postanowił złożyć aktorowi wizytę, a ponieważ jego zachowanie wzbudziło podejrzenia Farrella, skończyło się wezwaniem policji i aresztowaniem intruza. Ten incydent sprawił jednak, że Alicja zaczęła bać się o syna.

"Sądziła dotąd, że Henio jest z tatą bezpieczny, ale wizyta szaleńca w jego rezydencji rozwiała te złudzenia - potwierdza w rozmowie z tygodnikiem Na żywo osoba z rodziny aktorki. Alicja martwi się, czy do podobnych incydentów nie dojdzie w przyszłości. Boi się o bezpieczeństwo synka. Poprosiła Colina by wzmocnił ochronę swojej rezydencji."

Farrell ponoć też się tym przejął. Zwłaszcza, że ma już za sobą przykre doświadczenia. W 2006 roku padł ofiarą stalkingu - prześladowała go pracownica sex-telefonu. Pewnego dnia udało jej się przedrzeć na studia, w którym aktor udzielał wywiadu i przerwała go awanturą.

Alicja wiedziała o tamtym zdarzeniu - wyjaśnia informator tabloidu. Mieszka w USA wiele lat i rozumie, że nie jest to najbezpieczniejsze miejsce na ziemi. Czasem myśli, że dla Henia byłoby lepiej gdyby dorastał w Polsce.

Z tym, że to się raczej nie uda... Zobacz: "Colin NIE POZWOLI Alicji wrócić do Polski!"

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(76)
WYRÓŻNIONE
gość
11 lat temu
a ja mam dola, facet mnie rzucil, jestem w ciazy i d**a blada!!!!!
gość
11 lat temu
To jest właśnie cena za sławę i pieniądze.
gość
11 lat temu
To do domu, a nie ameryki sie zachcialo!
mm
11 lat temu
Jak każda mama, oby wszystko było dobrze!
gość
11 lat temu
Mimo że się rozstali oboje zachowują się racjonalnie i nie toczą głupich wojen. Oby im się udało wychować synka bez zbędnych kłótni :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (76)
gość
11 lat temu
Colin da sobie radę więc Alicja nie musi się obawiać o dziecko
gość
11 lat temu
to niech pilnuje bachora a nie j****y się zali na prawo i lewo po ch*j
gość
11 lat temu
bla bla bla
...
11 lat temu
Fajną podstawkę sobie zrobił z głowy syna.........
gość
11 lat temu
Chciało się być znaną w Ameryce, zaprzepaściła wszystko w Polsce. Ma tą Amerykę i kłopoty. Nie wraca i tu układa sobie życie ,bo pieniędzy jej nie jest brak.
gość
11 lat temu
Wypada,teraz na takie dylematy moda,dziecko? to kupa kasy,nic więcej
gość
11 lat temu
ja też mam psychofana i co?
gość
11 lat temu
Ale on jest przystojny...
gość
11 lat temu
Głowa do góry jeszcze wszystko się będzie ok!!!!
gość
11 lat temu
teraz PSYCHOPATA wcześniej było okej ,,,oj kobieto poznałaś następnego i szukasz choroby
gość
11 lat temu
podarowa syna? hehehe co za i*****a z ciebie zbrzuchacił ją i porzucił po prostu!
gość
11 lat temu
jej kasa nei potrzebna...dziewczyna jest urodzona milionerka matoly....ona to robi dla synka...zeby tate mial!!!a tata jak widac stara sie bardzo!!!wy tylko o kasie jak reszta swiata...smutne i zalosne
gość
11 lat temu
z tego dziecka tez nic nie wyrosnie, kto wie czy tatus nie podkarmia go srodkami oduzajacymi
gość
11 lat temu
henio - od curuś - cudowne zabezpieczenie finansowe i droga do holywood- " cudownej pani alicji" " :(((
...
Następna strona