Katarzyna Gwizdała, promująca się na polskich salonach jako brzmiąca "światowo" Kate Rozz, twierdziła uparcie, że nie musi rozwodzić się z Piotrem Adamczykiem, gdyż nigdy nie była jego żoną. Zobacz: Gwizdała: "NIE MIELIŚMY ŚLUBU, więc nie będzie rozwodu!"
W pewnym sensie ma rację - zawarty przez nich ślub, za zgodą biskupa ordynariusza, nie niósł za sobą skutków prawnych. I chociaż w świetle prawa cywilnego Adamczyk nadal jest kawalerem, wciąż jednak wiąże ich ślub kościelny. Aktor widocznie nie czuje się w tej sytuacji komfortowo. Jak informują znajomi Adamczyka, chce być wolny dla Weroniki Rosati, z którą najwyraźniej wiąże jakieś poważne plany.
Piotrek z każdy dniem odkrywa, jak wartościową jest ona osobą - zapewnia w rozmowie z tygodnikiem Na Żywo znajomy Adamczyka. Po serii złych wyborów wreszcie spotkał kogoś, kto kocha go bezinteresownie. On także jest w Weronice zakochany.
Niedawno aktor zdecydował się złożyć wizytę w Sądzie Metropolitalnym , gdzie toczą się procesy o stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego. Przypomnijmy, że Kościół Katolicki wśród przyczyn, na podstawie których można wnioskować o stwierdzenie nieważności zawartego przed ołtarzem ślubu wymienia:
- wystarczający brak używania rozumu - habitualny (niedorozwój lub uszkodzenie mózgu) lub aktualny (odurzenie lub zamroczenie);
- poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków psychicznych (zaburzenia osobowości, choroby psychiczne; niedojrzałość),
- niezdolność natury psychicznej do podjęcia i wypełnienia obowiązków małżeńskich;
- brak minimalnej wiedzy na temat małżeństwa;
- błąd co do osoby - błąd co do tożsamości fizycznej lub przymiotu rozciągniętego na osobę;
- błąd co do przymiotu osoby - bezpośrednio i zasadniczo zamierzonego przez zgodę;
- podstępne wprowadzenie w błąd co do zasadniczego przymiotu osoby;
- przymus i ciężka bojaźń - gdy nie można się od niej uwolnić jak tylko przez zawarcie małżeństwa.
- brak minimum małżeńskiego poznania
Jak informuje tygodnik, właśnie tę ostatnią przyczynę podał Adamczyk w swoim wniosku. Cóż, tak to bywa, gdy datę ślubu uzależnia się od grafika Vivy.