David Beckham, który zakończył już oficjalnie karierę piłkarza, zaczął się już powoli zastanawiać, kto mógłby zagrać go w filmie na podstawie historii jego życia. Podczas wywiadu dla Talksport Radio żartował, że widzi w tej roli czołowych aktorów Hollywood.
_**Myślę, że oczywistym wyborem byłby Brad Pitt**_ - mówił sportowiec. Mógłby mnie zagrać. On albo Leonardo DiCaprio, jeden z nich. O, albo Bradley Cooper. To są zdecydowanie bardzo przystojni mężczyźni.
Dodajmy, że Beckham ma 39 lat, Pitt jest o 10 lat od niego starszy. No i kto zagrałby Victorię?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.