Agnieszka Szulim wciąż stara się udowodnić, że jest najbardziej wyluzowaną celebrytką TVN. Po transferze z Telewizji Polskiej skrytykowała starsze "koleżanki", nazywając je "pindami siedzącymi przy kwiatku". Później zaczęła się kolegować z "Czarnym Aniołem Ruchania", Adamem Darskim i nieco skonfliktowała się z Dodą. Obecnie znana jest jako najstarsza warszawska "hipsterka". Stara się bywać na wszystkich modnych imprezach. Fotorelacje z nich publikuje na Instagramie.
W piątek 35-letnia celebrytka pojawiła się na kolejnym wernisażu. Tym razem pozowała fotografom... z kocimi uszami na głowie. Zobaczcie, jak wypadła.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.