W weekendowym odcinku ukraińskiego Tańca z gwiazdami pojawił się Rafał Mroczek, wzmacniając i tak silne stereotypy. Wszedł na scenę na ostatnie 15 sekund występu swojego brata. Później we trójkę, razem z jego partnerką zasiedli na kanapie. Trzeba przyznać, że otrzymał od publiczności spore brawa.
Nasi sąsiedzi zza miedzy musieli nie dowierzać własnemu szczęściu, gdy na własne oczy przekonali się, że jest aż dwóch pięknych blond amantów z Polski. Strzeżcie się ukraińskie córki!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.