Od dwóch lat na konkursie Eurowizji brakuje reprezentantów Polski. Ostatni raz w trakcie festiwalu zajęliśmy ostatnie miejsce i od tego czasu nikt specjalnie nie był zainteresowany wysyłaniem "gwiazdy", która miałaby zbłaźnić się przed całą Europą. Niedawno TVP jedno poinformowało, że nasz przedstawiciel wystąpi w Kopenhadze.
Natychmiast zaczęły się spekulacje kto powinien zaśpiewać w trakcie konkursu. Dyskusja na ten temat rozgorzała także na Facebooku Maryli Rodowicz, która ma cała listę potencjalnych reprezentantów.
Eurowizja? A niech jedzie Doda, może też być Donatan,albo Piersi z Bałkaniką. Kto tam jeszcze ma hiciora? Pectus? Z Barceloną, ale chyba musi być premierowy numer. M – napisała piosenkarka.
Chcielibyście, aby to Rabczewska pojechała na Eurowizję?