Britney Spears wyznała niedawno, że bardzo by chciała nawiązać lesbijski romans z Kim Kardashian. Twierdzi, że była przyjaciółka Paris Hilton i bohaterka popularnego seks-wideo ogromnie jej się podoba.
Niedawno Britney grała z przyjaciółmi w grę "prawda czy wyzwanie". Musiała szczerze odpowiadać i kiedy jej znajomi zapytali, z kim najchętniej poszłaby do łóżka, odpowiedziała, że z Kim:
Ona jest bardzo pociągająca. Ma zachwycającą pupę, uwielbiam jej skórę i włosy. Kim jest prawdziwą kobietą, jest bardzo seksowna.
Odpowiadając na pytania przyjaciół Britney wyznała także, że pociągają ją również Carmen Electra i Halle Berry. Jeśli chodzi o mężczyzn, za najseksowniejszych uważa Brada Pitta i George'a Clooneya.
To nie pierwszy raz, kiedy Britney ujawnia lesbijskie skłonności. Podobno próbowała uwieść nianię własnych synów. Do mediów przedostały się również zdjęcia piosenkarki z Shannon Funk, jej dawną asystentką. Na fotografiach widać, jak pływają nago w basenie; całują się i obejmują.
W zeszłym tygodniu Nicole Narain - nowa dziewczyna Kevina Federline'a, ujawniła, że ją także Britney próbowała poderwać. Media powoli przyzwyczajają się do nowego wizerunku piosenkarki:
Jej wypowiedzi są takie obrazowe! To zabawne odkryć, że wokalistka kreowana na słodkie dziewczątko jest taka lubieżna i nieprzyzwoita.