W polskim show biznesie jak co dzień sympatycznie. Z okazji świąt Bożego Narodzenia Justyna Steczkowska postanowiła złożyć serdeczne życzenia wyśmiewającemu ją Kubie Wojewódzkiemu.
Showman w swojej rubryce w Polityce poświęcił niedawno kilka zdań najnowszej okładce Gali. Justyna pokazała na niej uroczyście córkę, jak twierdzi, "w celach charytatywnych". Niestety, Kuba wyśmiewając ją nie sprawdził nawet płci jej dziecka. Napisał, że pozowała z synem.
Steczkowska odpowiedziała mu na Facebooku:
Do Kubusia Wojewódzkiego: Mamy nadzieję, że ten "grosz", który udało Ci się zarobić dzięki swojej własnej niekompetencji - myląc dziewczynkę z chłopcem i akcje charytatywną z narzędziem promocyjnym - wydałeś na jakieś dzieciątko potrzebujące pomocy, albo dołączyłeś do różnych form pomocy ludziom, którzy potrzebują wsparcia. Jeśli nie, to trzymamy za Ciebie kciuki.
Z okazji świąt dołączamy się do życzeń. Pudelek życzy Kubie, żeby przypomniał sobie wreszcie, co krzyczał do niego "terrorysta":