Swoje świąteczne występy Miley Cyrus zakończyła koncertem w Palm Bach na Florydzie. Tym razem, oprócz ocierania się o tancerza przebranego za św. Mikołaja, przytulała się również do tancerki w stroju... choinki.
Wielki skandal wywołało jednak niezbyt odpowiednie dla młodych fanów show i obcisłe, białe body, ale wielkie futro, w którym 21-latka pojawiła się na scenie. W internecie natychmiast pojawiły się setki komentarzy potępiających celebrytkę, która znana była do tej pory z dużego zaangażowania w obronę praw zwierząt.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.