Na początku grudnia do sklepów trafił nowy album Britney Spears, Britney Jean. Krążek zadebiutował na czwartym miejscu listy Billboardu, co jest najgorszym wynikiem w jej karierze. W kolejnym tygodniu płyta spadła na miejsce 22.
Britney ma poważne problemy z zaakceptowaniem faktu, że Beyonce, która wydała album tydzień później bez żadnej promocji, zmiażdżyła wszystkie swoje rywalki i pobiła rekordy sprzedaży.
Album Britney to klapa. Ona nie chce jednak brać żadnej odpowiedzialności i twierdzi, że to wina Beyonce – mówi informator National Enquirer. Naprawdę wierzy, że Beyonce ustaliła datę wydania swojego krążka tak, by ją celowo upokorzyć. Cisnęła komputerem o ścianę i zabroniła komukolwiek wspominać przy niej o Beyonce lub puszczać jej muzyki.
Nawrzeszczała na swojego ojca i oskarżyła go, że nie potrafi pokierować jej karierę. Myślała, że zakończy 2013 roku na topie. Beyonce jej to uniemożliwiła.