Dorota Gardias jest jedną z niewielu - o ile nie jedyną - polską celebrytką, która nie robiła tajemnicy ze swojej ciąży. Pogodynka TVN chętnie opowiadała o macierzyńskich planach, zdradziła płeć i imię dziecka. Po porodzie zaś wyznała, że uśmiechnięte i pozujące na ściankach kilka tygodni po rozwiązaniu gwiazdki wcale nie wyglądają tak idealnie, jak chciałyby, żebyśmy myśleli. Zobacz: "Noszę gorsety i bieliznę wyszczuplającą!"
Kilka dni temu na spacerze z małą Hanią spotkał Gardias nasz czytelnik. Różowy wózek za osiem tysięcy złotych i wielką różową czapkę widać było już z daleka. Pogodynka zamieniła też kilka zdań z mężczyzną, który otworzył jej drzwi, gdy wychodziła ze sklepu.
Zobaczcie też wideo:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.