Wraz z promocją nowej płyty Miley Cyrus postanowiła zmienić wizerunek. Zatrudniła menedżera odpowiedzialnego za sukcesy Britney Spears i zainwestowała w za małą garderobę. Do tej pory wydawało się, że w show biznesie wspierali ją wszyscy. No może oprócz Sinead O’Connor. Zobacz O'Connor do Miley: "Robią z ciebie PROSTYTUTKĘ! Mają cię w DUPIE!"
Na temat ostatnich ekscesów Cyrus postanowiła wypowiedzieć się także Kate Winslet. Za to co się dzieje z piosenkarką aktorka wini osoby z jej otoczenia.
To jakiś horror. Słyszę te historie z Hollywood i zastanawiam się, kto się opiekuje tymi ludźmi i dlaczego te młode osoby tak bardzo się gubią – mówi Kate. Wystarczy spojrzeć na Miley Cyrus. Powiedziałam mojej córce, że jestem bliska zabrania głosu w sprawie tego, co się z nią dzieje. Czy ona ma wokół siebie kogoś, kto potrafi jej powiedzieć nie?
_
_