Kontrowersyjny projektant Piotr Krajewski coraz mniej zajmuje się modą. Niedawno stwierdził, że zostanie... artystą. Jego ambicje wzbudziły wesołość wśród znajomych. Koleżanka z branży, Agnieszka Szulim nazwała go nawet "paździerzakiem". Krajewski obraził się za te słowa.
Celebryta niedawno otworzył swój pokaz prezentacją obrazu Chrystusa namalowanego krwią. Później postanowił pójść o krok dalej i zaczął tworzyć "dzieła", które powstają za sprawą pomalowanych farbą ciał modelek turlających się po wielkim płótnie.
Krajewski postanowił się teraz mocniej wypromować i wpadł na pomysł wykorzystania do kolejnego obrazu "sławnego ciała". Uznał, że idealnie nada się do tego... Natalia Siwiec.
To jest prawdziwa sztuka. Gdybym mógł wybrać jakąś piękną modelkę, której ciałem mógłbym namalować obraz, wybrałbym Natalię Siwiec - deklaruje w rozmowie z Super Expressem. Jest filigranowa ma piękne kształty - wyjaśnił.
Krajewski zaproponował już celebrytce współpracę. Nie wiadomo jeszcze, czy się zgodziła.