Wczoraj odbyła się wyjątkowo emocjonująca konferencja z udziałem Jurka Owsiaka. Organizator 22. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy miał już dość ataków głównie ze strony polityków prawicy, którzy oskarżają go o ukrywanie dochodów, finansowanie przystanku Woodstock z zebranych datków, a nawet malwersacje finansowe.
Owsiak zaczął od uhonorowania umierającego 10-latka, który już drugi raz z rzędu wspierał Orkiestrę. Następnie przeszedł do podsumowania tegorocznej zbiórki oraz ogłoszenia wstępnych wyników finansowych. Zabrano 35 milionów, ale pieniądze wciąż wpływają. Następnie jeden z dziennikarzy zapytał Owsiaka o wypowiedz posłanki Pawłowicz, która chwaliła się, że nie daje pieniędzy na Orkiestrę i narzakała, że spotkała się przez to z "wulgarnymi i chamskimi reakcjami".
Gdzie jest słoik z pieniędzmi, które chowam? – zaczął powtarzać Owsiak i wszedł na stół. Ludzie zwariowaliście? Polska oszaleliście? Chcecie mówić, że my chowamy pieniądze? Pochrzaniło Was? Gdzie je mam? Zróbcie coś dla innych, a wtedy macie możliwość mówienia o tym, co może zrobić inna osoba. My to robimy.
Ja jestem Jurek Owsiak. Mieszkam w bloku. Płacę podatki i płacę ZUS – dodał.
Jakie są fakty? Jak poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przeznaczyła w 2012 roku 91,6 procent zebranych pieniędzy na bezpośrednią pomoc charytatywną. Koszty administracyjne jej działania wyniosły 8,4 procent.
Przypomnijmy komentarz posłanki Pawłowicz: Pawłowicz o WOŚP: "Gwardia antykatolicka! LEWACKIE PRANIE MÓZGU!"
i Maxa Kolonko: Kolonko: "Wielka Orkiestra ROBI TO, CO KIEDYŚ ZOMO!"
Zobaczcie emocjonalną reakcję Owsiaka na konferencji prasowej: