Otwarcie nastąpi w najbliższą niedzielę. Na potrzeby szkoły Marta Wiśniewska wynajęła salę na parterze Ośrodka Kultury w Oleśnicy. W mieście tym mieszka jej nowy ukochany, Michał Szatkowski. Pomieszczenie bez trudu wystarczy na 15 ćwiczących, ale taka pojemność może okazać się za mała.
Już od wielu dni dzwonią do nas chętni do nauki, młodzi i starsi, nie tylko z Oleśnicy - mówi Super Expressowi dyrektorka Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu. W odwodzie pozostaje sala widowiskowa w tym samym budynku, znacznie większa, w której odbywają się koncerty.
Wszystkie zajęcia, które na razie będą się odbywały w niedziele i poniedziałki, poprowadzi sama Marta, która przez te dni będzie mieszkała u swojego chłopaka, nauczyciela WF-u. Tak, mówię to zupełnie oficjalnie, jesteśmy parą - powiedział Michał, kiedy reporter Super Expressu dopadł go na korytarzu liceum, w którym uczy.
Szatkowski będzie wspierał ukochaną w jej przedsięwzięciach, ale nie poprowadzi zajęć z tańca, ponieważ tańczyć nie umie. Za to uczy Mandarynę kitesurfingu (pływania na desce z latawcem), do którego ma uprawnienia trenerskie.
Czy szkoła Mandaryny w Oleśnicy oznacza, że była pani Wiśniewska łączy swoją przyszłość z tym miastem? O tak odległych planach nie rozmawialiśmy, na razie pozostanie tak, jak jest - wyjaśnia Szatkowski.