Tymi słowami wstrząśnięty pracownik zatrudniony przy produkcji programu Gwiazdy tańczą na lodzie określił Anetę Kowalską, partnerkę Rafała Mroczka. Rafał jest mniej poobijany - dodaje. Fakt twierdzi, że łyżwiarka w całej swojej dotychczasowej karierze sportowej nie doznała tylu urazów i kontuzji co teraz, kiedy występuje w programie rozrywkowym.
Mroczek znany jest z tego, że w każdą rolę angażuje bardzo mocno. Aż za mocno. Aneta Piotrowska, tancerka, z którą występował w "Tańcu z gwiazdami", też nie miała z nim lekkiego życia. Dochodziło między nimi do scysji, Mroczek za wszelką cenę chciał wypaść w programie jak najlepiej. Puszczały mu nerwy, ale osiągnął cel - wygrał trzecią edycję popularnego programu - wspomina tabloid.
Aneta Kowalska przypłaca podobno ambicje Mroczka licznymi kontuzjami. Kilka dni temu pojawiła się nawet informacja, że ma przetrąconą miednicę! Na szczęście okazało się, że kontuzja nie jest aż tak poważna, jednak z programu na program łyżwiarka ma coraz bardziej niewyraźną minę. No, z wyjątkiem momentów, kiedy wskakuje na Rafała...