Policja oraz prokuratura w hrabstwie St. Charles w Missouri zajmuje się obecnie głośną i bardzo bulwersującą sprawą. W październiku ubiegłego roku 22-letni student Michael Johnson został oskarżony o zarażenie wirusem HIV co najmniej 31 mężczyzn (!), z którymi uprawiał seks bez zabezpieczenia. Co więcej, wszystko to nagrywał na wideo. Sprawa została ujawniona w miniony piątek.
Podczas konferencji prasowej śledczy opowiadali o wynikach przeszukania pokoju w akademiku Uniwersytetu Lindenwood, gdzie studiował Johnson.
_**Na jego laptopie znaleziono 32 nagrania wideo, które ukazują stosunki seksualne pana Johnsona z różnymi mężczyznami**_ - mówił prokurator Tim Lohmar. Jest wysoce wątpliwe, że jego partnerzy wiedzieli, iż jest on nosicielem wirusa HIV.
Jeżeli zarzuty się potwierdzą, Michael Johnson może spędzić resztę życia w więzieniu.