Mimo że Kora nie zakończyła jeszcze swojej walki z rakiem, zdecydowała się wrócić na plan Must Be The Music. Dyrektor programowa Polsatu, Nina Terentiew, obiecała, że specjalnie dla niej zmieni grafik zdjęć. Dotąd ekipa często pracowała po kilkanaście godzin na dobę. W obecnym stanie zdrowia piosenkarka nie wytrzymałaby tak długo. Skrócono więc dni zdjęciowe, będzie ich za to więcej.
Bardzo chcemy Korze uchylić nieba - zapewnia osoba z ekipy show. Będzie specjalnie traktowana. Produkcja ma dla niej pokój, gdzie będzie mogła odpocząć podczas przerw. Ale baldachimu czy łóżka tam nie będzie. W pokoju znajdzie się natomiast kanapa, lodówka, lustro, stanowisko do poprawek makijażu, 2 fotele i stolik oraz wieszak na ubrania. Do tego dla Kory będzie przygotowany pyszny catering, dopasowany do zalecanej przez lekarzy diety. Na pewno nagrania będą krótsze i będzie więcej przerw. Ale generalnie pracy jest więcej, bo jurorzy mają do przesłuchania ponad 200 wykonawców podczas zaledwie 6 dni.
W przerwach między nagraniami artystka nadal poddaje się chemioterapii. Na szczęście lekarze są dobrej myśli i widzę szanse na pełne wyzdrowienie.