Francja żyje obecnie skandalem, który wywołało ujawnienie przez magazyn Closer romansu prezydenta, Francois Hollande'a z młodszą o 16 lat aktorką, Julie Gayet. Od 2007 był on bowiem związany z Valerie Trierweiler, dziennikarką polityczną tygodnika Paris Match. Para nie formalizowała swojego związku zapewniając, że ślub nie jest im potrzebny do szczęścia. Mimo to Trierweiler pełniła funkcję pierwszej damy.
Aż do dzisiaj - francuska agencja prasowa AFP podała, iż związek dziennikarki i prezydenta Francji przeszedł do historii. Hollande poinformował o tym osobiście, nie wydając oficjalnego komunikatu poprzez swoją kancelarię, gdyż, jak argumentował, są to sprawy dotyczące jego życia prywatnego.
Podaję do wiadomości, że zakończyło się moje wspólne życie z Valerie Trierweile_r_ - brzmiał cały komunikat podany do wiadomości AFP przez 60-letniego prezydenta.
Przypomnijmy, że po ujawnieniu skandalu - popartego zdjęciami Hollande'a wychodzącego z domu kochanki - Trierweiler trafiła do szpitala, doznała bowiem "silnego wstrząsu emocjonalnego".