Na gali Grammy, która odbyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek, nie mogło zabraknąć Madonny. Gwiazda, która jeszcze niedawno chodziła o kulach, na czerwonym dywanie elegancko podpierała się laską. Tym razem wokalistka nie pozowała do zdjęć sama ale razem ze swoim adoptowanym synem Davidem, którego zaczyna powoli promować na gwiazdę.
Madonna miała na sobie garnitur projektu Ralpha Laurena, który także specjalnie dla jej syna stworzył jego mniejszą nieco zmienioną wersję.
Zobaczcie, jak wypadła na scenie: Macklemore, Ryan Lewis, Mary Lambert i... Madonna! (WIDEO)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.