Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Jak można komuś oddać CAŁKOWITĄ KONTROLĘ NAD FINANSAMI?!"

267
Podziel się:

"Umiejętnie dobierała podopieczne. Czy ktoś normalny nie zauważyłby braku na swoim koncie kilkudziesięciu tysięcy złotych?"

"Jak można komuś oddać CAŁKOWITĄ KONTROLĘ NAD FINANSAMI?!"

Wygląda na to, że skandal z udziałem Małgorzaty Herde i jej wiernych - do czasu - "podopiecznych" ma szansę naprawdę namieszać na warszawskich tzw. "salonach". Menedżerko-przyjaciółka m.in. Aleksandry Kwaśniewskiej, Edyty Herbuś i Karoliny Malinowskiej brylowała na bankietach blisko 10 lat, kiedy nagle okazało się, że, jak twierdzi Karolina Korwin-Piotrowska, okradała celebrytki. Nie wiadomo, dlaczego nie interesowały się one swoimi honorariami - a mówimy o kwotach idących w setki tysięcy złotych! - oraz dlaczego najprawdopodobniej nie wystąpią przeciwko Herde na drogę sądową. Nieoficjalnie mówi się, że po prostu boją się, że wtedy w ogóle nie zobaczą swoich pieniędzy. Naszym zdaniem powodem może być też wstyd, że nie potrafią zadbać o swoje interesy. Wolą załatwić wszystko po cichu.

Od samego początku sprawę ostro komentuje Karolina Korwin-Piotrowska. Jak twierdzi, zawód agenta gwiazd jest wbrew pozorom trudny, wymaga poświęceń i działania na korzyść swoich klientów. Herde nie tylko dbała przede wszystkim o swój interes, ale, zdaniem dziennikarki, starannie wybierała celebrytki, z którymi współpracowała:

Myślę, że Herde umiejętnie dobierała sobie podopieczne. Wszystkie są młode, znane, wyględne, długonogie, popylają perfekcyjnie w szpilach nieraz na trzy imprezy dziennie - takie klony Paris Hilton. Załatwiała okładki i sesje dla magazynów, była pożądana przed media, chodziła na bankiety. To dawało wymierne efekty - przecież te dziewczyny nie mając wiele do zaoferowania, brylowały na okładkach i udzielały wywiadów, o których znacznie zdolniejsze i bardziej utytułowane mogą jedynie pomarzyć! - mówi w rozmowie z Plejadą i dodaje, że mimo wszystkich, bardzo ciężkich oskarżeń, Herde była skuteczna. Oczywiście jak na polskie warunki: Oznacza to, że Herde była skuteczna. Do tego zaprzyjaźniała się z nimi, razem brylowały na salonach i ściankach. Małgorzata Herde, co widać, kochała się lansować.

Korwin-Piotrowska wskazuje również, że to kolejny przypadek nieudanego połączenia pracy z przyjaźnią czy nawet miłością. Dziwi się również, że Kwaśniewska i Herbuś tak długo wierzyły Herde i nie interesowały się swoimi pieniędzmi:

[Ta sytuacja] pokazuje, że agentem nie może być żona, kochanka czy koleżanka kogoś, ale osoba, która się na tym zna i jest w cieniu, nie dąży do bycia gwiazdą. (...) Kariera celebrytek ma krótkie nogi, aczkolwiek obute czasem w szpilki, które kosztują kilka miesięcznych pensji. Pani Herde zebrała grupę młodych, ładnych, długonogich dziewczyn, którym przewodziła i z którymi lansowała się na salonach. (...) Te dziewczyny tak jej zaufały i przywiązały, że bały się wątpić w cokolwiek, pytać o swoje sprawy i kwestionować czegokolwiek, żeby nie zawieść jej zaufania. No bo zawdzięczały jej sporo i o tym też trzeba pamiętać. To, na co zdecydowały się te dziewczyny to rodzaj ubezwłasnowolnienia! Dla mnie to niezrozumiałe, sprawa bardziej dla psychologa niż dla prokuratora. Jak można komuś oddać całkowitą kontrolę nad finansami? Czy ktoś normalny nie zauważyłby braku na swoim koncie kilkudziesięciu tysięcy złotych?

Najwyraźniej naprawdę miały za dużo pieniędzy. Olę można jeszcze zrozumieć - ma kilka mieszkań, jej rodzice są multimilionerami, mama chodzi w strojach za kilkadziesiąt tysięcy złotych i jest tak oderwana od ekonomicznych realiów, że doradza polskim emerytom urlop w szwajcarskich Alpach. Ola zawsze będzie bogata. Ale Edyta Herbuś? Czy była dziewczyna striptizera naprawdę uwierzyła w to, że do końca życia będą jej płacić za pozowanie na ściankach?

Historia Herde może być wskazówką dla innych osób kochających tak samo jak ona luksus, jazdę terenowym porsche i łatwe pieniądze. Jak odnieść sukces? Wystarczy zdobyć kilka "przyjaciółek celebrytek", ocierać im łzy, często przytulać i zarabiać z nimi razem na chodzeniu na imprezy. Kto nie ryzykuje, nie pije szampana.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(267)
WYRÓŻNIONE
gość
11 lat temu
Kwaśniewska raz narzeka, ze mało zarabia... innym razem, nie zauważa upływu takiej gotówki ze swojego konta. Dobre ;)
gość
11 lat temu
A dobrze im tak, nieroby jedne
gość
11 lat temu
Malo ogarniete te nasze celebrtyki :)
gość
11 lat temu
Miala okazje to okradala Te nieudaczniece
Gość
11 lat temu
G****a oszukała głupie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (267)
gość
11 lat temu
dziwnie cos nie zal mi poszkodowanych...wrecz odwrotnie;)
gość
11 lat temu
wzięła tylko to co jej się należało w końcu jeśli dała zarobić takie pieniądze tym nierobom to i tak jest lepsza od nich
gość
11 lat temu
na biedne nie trafilo,boja sie a szczegolnie Kwasniewska moglyby ujrzec swiatlo dzienne nieciekawe sprawy,nasze celebrytki nie grzesza rozumem
gość
11 lat temu
ja bym zauważyła każde 5 złotych ...niestety pracuję uczciwie za 1400 złotych ,a z tego biorą mi podatek na takie nieroby pseudo gwiazdy :( sorry taki kraj
Jakos
11 lat temu
Do lopaty z tymi nierobami! Ktos wreszcie musi pokazac im, gdzie jest ich miejsce (czyli w niebycie ). Tyle kasy nazgarnialy , ze ni mogly tego policzyc, ciemnoty. Wstyd dla ludzi placacych takim ZEROM !!!
gość
11 lat temu
I to są nasze celebrytki, durne pały i nic więcej, potrafią tylko świecić d****i w za krótkich kieckach i umizgiwać się do każdego palanta z aparatem za kasę. Ale nie potrafią dodać dwa do dwóch. Dobrze im tak, a szczególnie Kwaśniewskiej, wredna s***a.
gość
11 lat temu
Czy takiej Kwasniewswkiej moze cos zmalec zeby zauwazyla
gość
11 lat temu
TRudno o Herbuś powiedzieć " długonoga".
gość
11 lat temu
Prymitywna, celebrycka hołota... Żenada.
gość
11 lat temu
Ż*d w toalecie miejskiej do kolegi Żyda: Słuchaj, czy to, co MY tutaj robimy, to jest praca fizyczna, czy umysłowa? Na to pada odpowiedź: raczej umysłowa, bo gdyby była fizyczna, to byśmy wynajęli do tego ludzi...
gość
11 lat temu
Tym ogłupionym lemingom już można wcisnąć wszystko > począwszy od tego, że Górniak poznała niejaką Herde w salonie kosmetycznym, po zostanie menadżerką ... Oli i paru innych komunistycznych pomiotów
gość
11 lat temu
A Ta Herde, to i z urody i z nazwiska pewnie wyznania Miojżeszowo-dolarowego tak wygląda mi jakoś
gość
11 lat temu
Możecie sobie pisać co chcecie, ale ta Piotrowska znowu ma rację. Prawda czasami bywa brutalna.
gość
11 lat temu
Nie wierzę, że nie doniosłyby policji, jeśli faktycznie wyrolowała je z pieniędzy. O co chodzi??
...
Następna strona