Niedzielną galę wręczenia nagród Grammy otworzył mocno erotyczny występ Beyonce i Jay-Z, którzy wykonali piosenkę Drunk in Love, pochodzącą z nowego albumu piosenkarki pt. #Beyonce. Przypomnijmy:
Na czerwonym dywanie piosenkarka zaprezentowała się z kolei w dopasowanej, biało-beżowej sukni z licznymi koronkowymi wstawkami, z kolekcji Michaela Costello. Dobrała do niej dość duże, wiszące kolczyki w kształcie rombów oraz trzy duże pierścionki, projektu Jessiki Schwartz. Biżuteria zdobiona diamentami kosztowała łącznie... 10 milionów dolarów, czyli ponad 30 milionów złotych!
Podoba Wam się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.