Zawsze wiedzieliśmy, że nasze rodzime celebrytki są wyjątkowo zaprawione w bojach i zdeterminowane. Do tej pory najaktywniejszą na ściankach celebrytką była Edyta Herbuś, która w ubiegłym roku pojawiała się na "salonach" nawet co trzeci dzień (!). Dzisiaj już wiemy, że chodzenie gdzie popadnie doradzała jej miłośniczka szampana, Małgorzata Herde. Zobacz: Celebrytki BOJĄ SIĘ HERDE? "Chcą się dogadać, by dostać cokolwiek"
Wygląda jednak na to, że Ilona Felicjańska pobiła wczoraj wszelkie rekordy. Nie dość, że przyszła na trzy różne imprezy tego samego wieczoru, to jeszcze na każdej z nich pozwała do zdjęć w innym stroju! Brylowała zarówno na wręczeniu nagród Bestsellery Empiku, jak i na Gali Stylu, a także na bankiecie Wszystkie Kolory Mody UNICEF. Jej partner nie angażował się już tak bardzo i za każdym razem był ubrany tak samo.
Jak sądzicie, Ilona przebierała się w taksówce?