Trwa ładowanie...
Przejdź na

Florence: "Gwiazdy nie powinny kupować zwierząt"

156
Podziel się:

Piosenkarka adoptowała porzuconego kotka.

Florence: "Gwiazdy nie powinny kupować zwierząt"

Gwiazdy uwielbiają luksus. Dlatego, gdy decydują się na zwierzaka najczęściej wydają na niego sporą sumę i raczej wybierają rzadkie, rasowe okazy. Niedawno pisaliśmy o siostrze Kim Kardashian, która kupiła kotka za 25 tysięcy dolarów. Policzcie ile bezdomnych zwierząt mogłaby uratować za tą kwotę? Zobacz: Siostra Kim ma kotka za 25 tysięcy dolarów! (ZDJĘCIA)

Pośród sław znajdą się na szczęście takie, które przejmują się losem potrzebujących czworonogów. Florence Welch właśnie adoptowała porzuconą kotkę z fundacji zajmującej się ratowaniem zwierzaków, które znudziły się właścicielom. Piosenkarka poszła osobiście do siedziby organizacji spędziła kilak godzin z przebywającymi tam kotami. Ostatecznie do domu wróciła z kotką Missus.

Postanowiłam adoptować kota bo spędzam dużo czasu w domu i mogę zapewnić mu opiekę – powiedziała Florence. Siedzę w domu i pracuję nad moim trzecim albumem. To będzie cudowne mieć obok siebie kota. Wybrałam Missus bo była bardzo przyjacielska i od razu przyszła położyć mi się na kolanach. Myślę, że będzie doskonałym partnerem do pisania i spędzimy ze sobą dużo czasu.

Gwiazdy nie powinny kupować zwierząt. W fundacji widziałam wiele pięknych kotów czekających na dobry dom. Osoby znane powinny dawać przykład i zachęcać do adopcji – dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
Gość
11 lat temu
Florence pomimo ze ma na koncie miliony nie robi z siebie nie wiadomo kogo, super dziewczyna:)
gość
11 lat temu
Schroniska są przepełnione zwierzętami, więc bierzcie je stamtąd i ofiarujcie im swoją miłość, nawet nie wiecie jaką radość im sprawicie i jak będą wam wierne!
Gość
11 lat temu
Piekny kot i wlascicielka o pieknym sercu :-)
Kk
11 lat temu
Dobrze mówi, polać jej
gość
11 lat temu
pieknego ma tego kotka
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
fitflop sanda...
9 lat temu
fitflop sandal fitflop sandal
fitflops sing...
9 lat temu
where to buy fitflops fitflops singapore online
asics singapo...
9 lat temu
asics singspore store asics singapore online store
ray ban sungl...
9 lat temu
ray ban australia ray ban sunglasses outlet
ray ban sungl...
9 lat temu
ray ban australia online ray ban sunglasses cheap
singapore asi...
9 lat temu
asics singapore singapore asics running shoes
asics running...
9 lat temu
asics singspore sale asics running shoes
gościówa
11 lat temu
tacy puści ludzie, którzy zapychają kieszenie ludziom, którzy posiadają hodowle dla wzbogacenia własnego majątku nie zdają sobie sprawy ile zwierze może tak naprawdę dać miłości. Żyję w domu (niestety z konieczności, bo nie mieszkam u siebie) z rasowym, rodowodowym psem Labladorem, który kupiony został za grube pieniądze z hodowli tych psów. I miałam okazje sprawować dom zastępczy dla kotki, którą dosłownie podniosłam umierająca z ulicy. Ludzie przechodzili obok myląc ją z kupką czarnego brudu chyba, bo mieściła się w małej dłoni (taką mam nadzieje) Kiedy tylko kotka odzyskała siły, nie było mowy, żeby wyrzucić ją z łóżka, kładła się na szyi lub sercu, mruczała głośniej niż lodówka, a gdy oddalaliśmy się od niej płakała dosłownie jak niemowlę. W odróżnieniu od psa, który nauczył się, że śpi się na łóżku, bo to jego miejsce, wkłada nos do talerza podczas jedzenia, a pogłaskać się da jedynie, kiedy coś jesz. Zapewne w większości jest to winą jego właścicieli, ale kiedy pozna się wdzięczność zwierzaka za uratowanie z życia, czy zabranie z więzienia jakim jest schronisko, nie da się porównać uczucia kupionego zwierzęcia czy odratowanego dla swojego właściciela. Możliwe, że taki pies czy kot, nie widzi w tobie tylko osoby go karmiącej, ale kogoś znacznie więcej..
gość
11 lat temu
a co zrobi z kotem jak skończy pisać album?
gość
11 lat temu
Chociaż jedna z tych pustostanów ubranych w Zwierzęta mądrze gada.
gość
11 lat temu
no wlasnie, ajk ktos jest gejem / lesbijka to po prostu jest i juz, to staje sie juz w łonie matki i nic się na to nie poradzi.. to na pewno nie twoja wina, mozesz odetchnac spokojnie :) po prostu Twoja eks zle dobrala slowa i tyle.. Jestes teraz troche jak Ross z Przyjaciol ;)
gość
11 lat temu
Florence jest mega zdolna, pracowita i ma neisamowoity głos.. poza tym pozaostala skromna i normalna, a teraz okazalo sie ze jeszcze ma dobre serduszko dla zwierzat. brawa dla tej Pani.. od dawna powidziam jej tworczosc
gość
11 lat temu
Coś Pięknego! śliczny kotek Każdy powinien brać od niej przykład !!!!!!!!!!!!
gość
11 lat temu
Też mam w domu małą adoptusię ze schroniska. Ukochane stworzenie, naprawdę docenia że ma nowy dom. Kocha nas całym swym małym serduchem.
...
Następna strona