Córka premiera, znana szafiarka i właścicielka bloga Make life easier znów ma kłopot z psychofanami. Dwa lata temu prześladował ją syn słynnego kompozytora Krzysztofa Pendereckiego, co okazało się tak uciążliwe, że Tusk musiała zgłosić sprawę na policję. Mężczyznę postawiono w stan oskarżenia, ale, jak dotąd, jego stan psychiczny uniemożliwia udział w procesie.
Ostatnio, jak informuje Fakt, Kasia znów ma kłopoty, Na tyle poważne, że przyznano jej rządową ochronę. Powodem były... "natrętne matrymonialne propozycje":
Ochronę przyznał minister spraw wewnętrznych - potwierdza w rozmowie z tabloidem pracownik ministerstwa. Powodem były wysyłane pogróżki oraz korespondencja od licznych natrętnych wielbicieli, którzy składają Kasi matrymonialne propozycje. Kasia nie jest jednak wożona limuzyną BOR. Jeździ własnym autem. Od początku wytyczne były takie, by ochrona była jak najbardziej dyskretna.