Pod gali UNICEF-u odbyła się aukcja charytatywna, podczas której gwiazdy licytowały specjalnie na tę okazję zaprojektowane lalki. Doda została właścicielką laleczki "voo doo", za którą zapłaciła 7 tysięcy złotych.
Moja najdroższa i najbrzydsza lalka za 7 tysięcy - napisała pod zdjęciami ze zdobyczą z licytacji.
Rabczewska pochwaliła się nie tylko swoim gestem, ale także białą, długa suknią. Przygotowania do wielkiego wyjścia trwały do ostatniej chwili. Na jednym ze zdjęć widać, jak Doda prasuje swoją kreację:
Hahaha szybkie prasowanko w korytarzu hotelowym - podpisała. przyjaciółki z dobrymi skills-ami to skarb.
Przypomnijmy, jak tę "aukcję charytatywną" wyśmiał Andrzej Saramonowicz: Saramonowicz kpi z gali UNICEF-u: "Gala-srala! POTOKI BOTOKSU, CYCKI, DEPILACJE!"