Justyna Steczkowska zasiadała w jury The Voice of Poland w drugiej edycji. Zdecydowano wtedy o odświeżeniu składu sędziowskiego i zmianie prowadzących. W trzecim sezonie Steczkowskiej już tam nie zobaczyliśmy, a zastąpiła ją emocjonalna i płaczliwa Edyta Górniak, która wkrótce też zrezygnowała. Teraz, tuż przed rozpoczęciem czwartej edycji ujawniono, że zamiast niej oglądać będziemy... Jusię.
Jurorzy show pojawili się dziś w komplecie na kanapie Pytania na śniadanie. Steczkowska tłumaczyła, dlaczego zdecydowała się na powrót.
Producent dzwonił często, długo, a że bardzo lubię z nimi pracować, lubię ten program, myślę, że możemy jeszcze coś dać ludziom młodym. Za długo zasiedzieć się gdzieś też nie jest dobrze, to też musi być ciągle świeża krew, więc zobaczymy, co nas czeka w tym sezonie - mówiła. Póki co mamy jeszcze siłę i chęć promować młodych ludzi i pomagać im.
Nie przypominamy sobie jednak zbyt wielu "młodych ludzi", którzy zrobili karierę po The Voice of Poland... W drugiej edycji Justyna dostawała sześć tysięcy złotych za jeden odcinek.