Jak się okazuje, nie trzeba trenować z Ewą Chodakowską, aby mieć umięśnione ciało. Udowadnia to Anna Przybylska, która własnie opublikowała na Instagramie zdjęcie wyrzeźbionego bicepsa. Na pytania fanów, jak udało jej się dopakować, odpisała:
Noszenie dzieci... Bieganie.... Stabilizacja.
Paparazzi będą teraz na pewno jeszcze ostrożniejsi.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.