Trwa ładowanie...
Przejdź na

Marta zabierze DZIECI i 5 MILIONÓW?!

386
Podziel się:

Kaczyńska i Dubieniecki podpisali intercyzę. "W najbliższych latach na pewno nie będzie musiała iść do pracy".

Marta zabierze DZIECI i 5 MILIONÓW?!

Ostatniego dnia minionego roku wpłynął pozew rozwodowy Marty Kaczyńskiej i Marcina Dubienieckiego. Złożył go znany ze słabych nerwów adwokat. Niestety, zapomniał dołączyć do niego niezbędnych dokumentów, przez co sąd nie mógł, jak dotąd, wyznaczyć daty pierwszej rozprawy. Zobacz: "Wpłynął pozew o rozwód". Złożył go Dubieniecki!

Biorąc jednak pod uwagę ciągnący się od dawna kryzys w związku Marty i Marcina, nie wydaje się, by chcieli nadal udawać kochające się małżeństwo. Dla Dubienieckiego sporym ciosem była decyzja Kaczyńskiej, która postanowiła zostać z córkami w odziedziczonym po rodzicach mieszkaniu w Sopocie, zamiast przeprowadzić się z mężem do nowo wyremontowanego domu w Gdyni. Liczył, że zamieszkają w nim we czwórkę i był ponoć bardzo zawiedziony. Pocieszeniem w trudnych chwilach jest dla niego przyjaźń z byłą żoną Artura Boruca. Katarzyna Modrzewska także przeżyła trudny rozwód, a Dubieniecki pomógł jej wtedy wywalczyć alimenty w wysokości 17 tysięcy złotych miesięcznie. W swojej własnej sprawie nie będzie raczej miał szansy wykazać się taką skutecznością, bo ma z żoną podpisaną intercyzę. Odejdzie więc z niczym.

Jedynaczka Lecha i Marii Kaczyńskich dostała 3 miliony złotych jako ubezpieczenie po śmierci swoich rodziców oraz pół miliona zadośćuczynienia po katastrofie smoleńskiej - przypomina tabloid. Odziedziczyła również po rodzicach mieszkanie w Sopocie - 128 m kw warte około miliona złotych. Ma prawa do części spadkowej domu w Warszawie, gdzie mieszka jej stryj Jarosław Kaczyński. Jest też najprawdopodobniej współwłaścicielką ok. 100-metrowego mieszkania w Gdyni, również wartego ok. miliona złotych. Kredyt w wysokości ponad 330 tysięcy franków brali wspólnie Marta, Marcin, jego rodzice oraz śp. Lech Kaczyński. Po rodzicach dostała też w spadku 210 tysięcy złotych, 2 tysiące euro, 200 funtów oraz 250 dolarów oszczędności. W garażu w Sopocie stoi auti Q7, w rękach Marty Kaczyńskiej często można zauważyć torebki z logo Louis Vuitton czy Burberry. Do tego dojdą jeszcze pieniądze z alimentów. W najbliższych latach Marta na pewno nie będzie musiała iść do pracy.

Dubieniecki za to - wręcz przeciwnie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(386)
WYRÓŻNIONE
gość
11 lat temu
I jak tu współczuć milionerom ??? A w Polsce ponad pół miliona dzieci nie dojada !
gość
11 lat temu
normalni ludzie dostają po 300zł alimentów tu będą tysiące.. ehh
gość
11 lat temu
skąd te "dzieci" mają tyle pieniędzy?
gość
11 lat temu
dobre i 5 baniek :)
gość
11 lat temu
o co chodzi z tą pracą, przecież ona nigdy nie pracowała :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (386)
wiocho won
11 lat temu
co wy możecie zrozumiec żebraki, nic. włączcie sobie ma jak miłość a wyższe sfery zostawcie wyzszym sferom.
Wercia
11 lat temu
To jest smutaśne !
gość
11 lat temu
tysiące rodzin w Polsce żyje za 1100zł miesięcznie... pracują po 12godzin żeby mieć te grosze.. a tu bezrobotni dostaną miliony. Witamy w Polsce!
gość
11 lat temu
NO I BARDZO DOBRZE ,ŻYCZE JEJ POWODZENIA.
gość
11 lat temu
Skoro Kaczyńscy maja tak czyste ręce, to skąd ten niebotyczny majątek Marty?????
gość
11 lat temu
Ludzie, ile w was złośliwości i zazdrości !!! Pani Marto, proszę się nie przejmować co tu anonimowi ludzie wypisują, nikomu nie życzę tego co pani Marta przeszła, życzę pani dużo szczęścia w życiu.
gość
11 lat temu
audi nie auti - barany
Bacha
11 lat temu
A czy ona do jakiejkolwiek pracy się nadaje???? A co ona potrafi oprócz......!
yxvfbc
11 lat temu
chcielibyscie te 5 mln czy mieć rodziców????
gość
11 lat temu
auti Q7 ??? :) :) :)
Gość
11 lat temu
Auti czy Audi?????
gość
11 lat temu
chyba tyle kasiorki juz ukoiło jej ból
gość
11 lat temu
No, no. W ciekawym środowisku się taki dubieniecki musi obracać.
Kasia
11 lat temu
i co z tego ze ma te pieniądze. Ja bym ich nie chciała jakby miało moich rodziców zabraknąć. Ja jej raczej współczuje jak ona sobie z tym wszystkim radzi...śmierć rodziców - teraz rozwód.
...
Następna strona