Kate Middleton ma teraz sporo wolnego czasu. Jej mąż, książę William, postanowił wrócić na uczelnię i zapisał się na 10-tygodniowy kurs z zakresu rolnictwa na Uniwersytecie Cambridge. Księżna w tym czasie postanowiła zabrać ich syna, 8-miesięcznego księcia Jerzego, na jego pierwsze wakacje. Na tę okazję wybrała Mustique - jedną z małych, prywatnych wysp na Morzu Karaibskim, która wynajmuje luksusowe wille bogatym i dbającym o anonimowość klientom.
A z tą anonimowością w przypadku Kate i jej synka może być ciężko. Paparazzi dopadli ją na St. Vincent, wyspie, na której przesiadała się w drodze na Mustique. Obszerna fotorelacja opublikowana została na łamach Hello! Magazine, co powinno spotkać się ze zdecydowanym potępieniem ze strony Pałacu Buckingham. Jak na razie jednak oficjalnej reakcji brak.
Przypomnijmy, że zdjęcia Kate topless z wakacji we Francji wywołały niemały skandal: Rodzina królewska pozywa za zdjęcia Kate topless!