W piątek odbyło się wielkie, uroczyste otwarcie Olimpiady w Soczi. W trakcie inauguracji Zimowych Igrzysk pojawiły się promujące imprezę gwiazdy, czyli Irina Shayk oraz Maria Szarapowa. Pomimo miesięcy przygotowań, zaangażowania tysięcy ludzi i ogromnych nakładów finansowych organizatorom nie udało się uniknąć wpadek.
Pierwsza poważna pomyłka miała miejsce w trakcie rozświetlania pięciu kół olimpijskich – jedno z nich nie rozbłysło. Zawiódł mechanizm podwieszony pod dachem areny i zamiast pięciu kół pojawiły się cztery i gwiazdka. Natychmiast pojawiły się koszulki oraz inne gadżety wyśmiewające wpadkę Rosjan. Na tym nie koniec niedociągnięć i braku dokładności. Podczas prezentacji polskiej reprezentacji olimpijskiej pokazano mapę naszego kraju. Nie były to jednak najnowsze granice Polski, ale poszerzone o obwód kaliningradzki.
Olimpiada w Rosji pochłonęła rekordowa sumę 51 miliardów dolarów. Niestety w tej sumie znalazło się także masowe mordowanie psów, które złapano na ulicy. Często nawet nie sprawdza się, czy zwierzak ma właścicieli. Psiaki są wyłapywane, wywożone, a następnie bestialsko rozstrzeliwane lub trute. W ciągu dwóch miesięcy zabito tysiące zwierząt.
Wyobraźcie sobie, że skoczek narciarski leci z szybkością 130 kilometrów na godzinę, a przy lądowaniu wpada na psa, który przebiegł mu drogę. To może zagrozić życiu skoczka i psa – tłumaczył Alieksiej Soroki.
Zamierzacie bojkotować Olimpiadę w Soczi?