Robert Kudelski jest w gronie aktorów, którzy zdecydowali się otworzyć własne teatry. Niestety, jego Projekt Teatr Warszawa nie odniósł spodziewanego sukcesu. Mimo że na jego deskach występowali znani aktorzy, nie przyciągnął widzów.
Kudelski zalega obecnie ze sporymi płatnościami. Wspólnik, który użyczał mu siedziby, zrezygnował ze współpracy. Ostatecznie teatr przeniósł się do Hotelu Marriott.
Zalegał dawno z płatnościami, a wysyłane do niego monity nie przynosiły skutku - mówi informator Na żywo. Robert nie traci nadziei, że uratuje swój biznes. Chce spłacić wszystkie długi. Robertowi jest ciężko. Nie ma żony ani nikogo, kto byłby dla niego wsparciem w tych trudnych chwilach. Oprócz psa Fiodora, nikt na niego w domu nie czeka.
Skorzy do współpracy z nim nie są już niestety aktorzy, którym nie podoba się granie w hotelu.
Przed samymi świętami okazało się, że nie mamy gdzie grać, zamknięto przed nami drzwi - mówi rozmówca tabloidu.