Francuskie media żyją nowym skandalem - ogłosiły właśnie, że Barack Obama ma romans z... Beyonce Knowles. Nic dziwnego, że dziennikarze wpadają na takie pomysły. Gazety i telewizja żyją ostatnio związkiem Francois Hollande'a z młodszą o 16 lat aktorką, Julie Gayet. Zobacz: Hollande ROZSTAJE SIĘ Z PIERWSZĄ DAMĄ!
Prezydent Francji przyjechał na spotkanie z głowę amerykańskiego rządu bez byłej pierwszej damy u boku. Nie zabrał także kochanki, ale ponoć ma ona do niego dołączyć w trakcie mniej oficjalnej wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Do plotek o romansie doprowadziły wspólne zdjęcia piosenkarki z prezydentem. Knowles często gości w Białym Domu razem ze swoim mężem, raperem Jayem Z, oraz córką. Podczas ostatniej wizyty fotoreporterzy uchwycili moment, gdy gwiazda witała się z prezydentem. Ponoć "nie był to zwykły całus w policzek", ale "namiętne powitanie".
To zupełna bzdura. Zmyślona plotka, która nie ma żadnych podstaw - powiedziała w rozmowie z The Washington Post rzecznik prasowa Białego Domu, Kristine Coratti.
Wierzymy jej, ale, swoją drogą, trudno żeby odpowiedziała inaczej :)