Pawłowi Kukizowi nie podobają się sukcesy i metody promocyjne jego byłego zespołu. Od wielu lat, gdy wciąż był jego wokalistą i frontmenem, Piersi nie odnosiły takich sukcesów, jak w zeszłym roku udało przebojem Bałkanica. Kukiz, który w zeszłym roku po 30 latach opuścił byłych kolegów, nie jest zachwycony tym, że tak dobrze radzą sobie bez niego. I że promują się w TVN-ie - stacji, z którą ma od dawna na pieńku.
Po ich wizycie w Dzień Dobry TVN wytknął im, że "robią z jego dziecka kurwę".
Kukiz poprosił zespół, by nie wykonywał już jego piosenek, tylko zajął się wykorzystaniem swojego "potencjału taneczno-rozrywkowego". Jednak kiedy Piersi zastosowały się do tej prośby, też mu się nie spodobało.
Przecież oni grają disco polo - mówi w rozmowie z Gazetą Krakowską. Mnie męczy ta zawierucha, staram się trzymać do niej dystans, ale mój gitarzysta i klawiszowiec dostają wręcz białej gorączki.