Relacje między Aleksandrą Kisio i jej matką, Izabelą Kisio-Skorupą, są bardzo skomplikowane. Mama celebrytki twierdzi, że sprzedała rodzinny dom w Szczecinie i zainwestowała w karierę córki, kupując jej mieszkanie w Warszawie. Ta jednak, za namową swojego chłopaka, wyrzuciła ją na bruk. Druga strona twierdzi z kolei, że intencje kobiety nie były wcale tak czyste - matka miała ponoć manipulować swoją jedynaczką i szukać okazji do... wkręcenia się do show biznesu. Zobacz: Kisio odpowiada bezdomnej matce: "TO KŁAMSTWO!"
Okazuje się, że kolejna odsłona rodzinnej patologii miała miejsce podczas rozdania Telekamer. Kisio-Skorupa miała tam urządzić scenę i ośmieszyć swoją sławną córkę. Tak twierdzi w każdym razie Kuba Wojewódzki, na łamach dzisiejszej Polityki:
Nie ma co ukrywać: największym wydarzeniem tegorocznych Telekamer była rodzona mama aktorki Aleksandry Kisio. Mama Kisio tak bardzo negatywnie odniosła się do wyników plebiscytu, że pobiła ochroniarza. Tym samym oboje zostali nominowani w kategorii "Najlepszy program rozrywkowy".
Miejmy nadzieję, że nie zepsuje to "salonowego" potencjału Kisio - organizatorzy imprez nie chcą chyba ryzykować scen rodzinnych scen zazdrości.
Radzimy zapraszać ją bez osoby towarzyszącej.